Facebook ikonka prawy margines

Jarosław Mikołajewski „Cień w cień”

,
Jarosław Mikołajewski  „Cień w cień”

Książka jest połączeniem wiedzy jej autora o poetce Zuzannie Ginczance i świecie, w którym przyszło jej żyć. Napisana w formie reportażu jest relacją z poszukiwań w dotarciu do miejsc i ludzi z nią związanych.

Nie udałoby się tego zrobić, gdyby nie fascynacja osobą poetki, jej niezwykłą urodą oraz napisanymi przez nią wierszami, które poruszają do głębi duszę człowieka. Doskonałe  zrozumienie, że „nie ma rzeczy tylko zmysłowych, tylko uczuciowych, tylko rozumowych”. Wszystko się w człowieku kotłuje, przenika i razem jest spojone. To stwierdzenie stało się podstawą pierwszego tomiku „O Centaurach”, napisanego przez Ginczankę w 1936 r. Właśnie tym tomikiem zaistniała jako poetka. Brała udział w konkursach poetyckich i obracała się w kręgach wybitnych twórców. Pewnie inaczej potoczyłyby się jej losy, jako poetki, gdyby nie czasy w jakich przyszło jej żyć. Już wtedy budziła podziw z racji swej fascynującej urody i dojrzałej poezji, którą można czytać i wciąż na nowo przeżywać. Wywodziła się z rosyjskojęzycznej rodziny żydowskiej. Ojca nie znała, a matka wyszła za mąż za czeskiego inżyniera i zamieszkała z nim w Hiszpanii. Zuzannę wychowywali dziadkowie. Babcia prowadziła aptekę. Ponieważ wybrała do dalszej nauki polskie gimnazjum, przeniosła się z Równego na Wołyniu do Warszawy. To tam miała okazję poznać bohemę warszawską. Była bywalczynią kawiarń, gdzie z racji swej urody stała się gwiazdą. Kiedy zaczęły się bombardowania Warszawy uciekła do Lwowa i tam pracowała w Biurze Uzdrowiskowym. We Lwowie wyszła za mąż za Michała Weinziehera – 17 lat od niej starszego. Małżonkowie prześladowani przez ukraińską policję uciekli do Krakowa w 1942 r. Tam wydała ją gestapowcom Chominowa, dozorczyni domu, w którym Ginczanka znalazła schronienie. Została zabrana do obozu w Płaszowie i tam w 1944 r. rozstrzelana. Miała wtedy 27 lat. I tak pięknie zapowiadający się talent poetycki zniszczyła przeklęta wojna.

Barbara Tora  DKK „Liberatorium” MBP w Jaśle