„Malarkę gwiazd” trzeba czytać z mapą w ręku, ponieważ akcja toczy się w Niemczech, Francji i Hiszpanii. Zaczyna się w 1934 r. a kończy w roku 2000.
Ten rozdział, w którym opisano studiowanie Elisy w Paryżu był dla mnie bardzo zrozumiały i interesujący, ponieważ znam Paryż. Zwiedziłam tam wszystkie muzea. Artyści, malarze, rzeźbiarze tacy jak Van Gogh, Picasso byli pełni pasji i namiętności.
Moim zdaniem książka jest bardzo chaotycznie napisana. Trudno zrozumieć kto jest czyim krewnym, ponieważ jest tam wiele splątanych wątków i tajemniczych postaci. Zgadzam się, że śmiech to rzecz najważniejsza w życiu. Bo kiedy ktoś cały czas zachowuje powagę, ten wcześnie umiera, a przecież ludzie pogodni żyją dłużej.
Maria Kantor DKK „Liberatorium” MBP w Jaśle