Facebook ikonka prawy margines

Kluby: Kuba – wyspa słońca

środa, 28 listopada 2018
Kluby: Kuba – wyspa słońca

28 listopada 2018 r. w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Jaśle odbyło się spotkanie z podróżnikiem – Piotrem Gogoszem. Licznie przybyli uczestnicy spotkania mieli możliwość choć na chwilę opuścić listopadowy krajobraz i przenieść się na karaibską wyspę.

Celem wyprawy była pełna słońca Kuba. Tym, co każdy przyjezdny od razy zauważa jest charakter Kubańczyków, którzy nawet w trudnej dla nich sytuacji ciągle potrafią cieszyć się życiem i witają turystów z otwartymi ramionami. Otwartość, radość i gościnność to cechy głęboko zakorzenione w ich naturze, więc chętnie spędzają czas w towarzystwie przybyszów, nieustannie zapraszając ich do wspólnej zabawy. 

Wycieczkę po Kubie warto rozpocząć od stolicy kraju. Spacerując  uliczkami  Hawany, nie sposób  nie podziwiać   kolonialnej zabudowy, która sąsiaduje z barokowymi i neoklasycystycznymi pałacami oraz architekturą nowoczesną. Wokół wszędzie słychać gwar toczącego się codziennego życia, a podziw w turystach budzą amerykańskie krążowniki szos z lat 50-tych i polskie fiaty 126p, które do dziś jeżdżą ulicami Kuby. Niewątpliwa atrakcja turystyczna to możliwość wynajęcia sobie starego cadilaca, najlepiej różowego i odbycie nim przejażdżki po mieście. Będąc w Hawanie konieczne trzeba odwiedzić słynne La Bodeguita del Medio lub La Floridita, ulubione knajpki Ernesta Hemingwaya, który przez wiele lat był mieszkańcem tego miasta. Obie do dziś są oblegane przez turystów. Koneserzy cygar nie mogą odmówić sobie zapalenia oryginalnego kubańskiego cygara, a dobrą okazją do ich zakupu będzie wizyta w fabryce, gdzie są wyrabiane.
Kuba to nie tylko Hawana, to także kurorty nadmorskie ze wspaniałymi plażami, hotelami i restauracjami, jak np. Varadero, ależ też zapierające dech tereny górzyste na zachodnich krańcach wyspy, porośnięte tropikalną roślinnością, gdzie oko w oko można się spotkać z krokodylem czy małpą. To także ogromne plantacje tytoniu i trzciny cukrowej.

Kuba jest pełna kontrastów. Z jednej strony to cudowna karaibska wyspa, rajskie plaże, morze o lazurowym kolorze wody, mieszkańcy pełni temperamentu i karaibskiej radości życia, z drugiej strony nadal widoczne są na Kubie pozostałości socrealizmu, które wciąż jeszcze zaburzają obraz tego pięknego miejsca.

Na zakończenie spotkania uczestnicy kubańskiej wędrówki obejrzeli pamiątki przywiezione z podróży i otrzymali kilku praktycznych rad na temat organizacji podróży.

Spotkanie zorganizowano wspólnie ze Stowarzyszeniem Niepełnosprawnych i Przyjaciół „Mamy Nadzieję”.