Facebook ikonka prawy margines

Kluby: Los, który nie pociesza – Nikifor

poniedziałek, 12 czerwca 2017
Kluby: Los, który nie pociesza – Nikifor

12 czerwca 2017 r. w ramach Klubu Powiększania Wyobraźni w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Jaśle odbyła się rozmowa o Nikiforze Krynickim z cyklu „Filmowe portrety malarzy”. Spotkanie poprowadziła Emilia Polak, autorka regionalnych książek o jasielszczyźnie.

Postać Nikifora Krynickiego rozpatrywaliśmy z różnych punktów widzenia. W filmie Krzysztofa Krauze i Joanny Kos-Krauze „Mój Nikifor”, pokazane zostało okrucieństwo losu, który nie ofiaruje pocieszenia.

Sztuka jest od stawiania pytań i nie daje odpowiedzi – uważał K. Krauze. Wiele łączy Nikifora z Krystyną Feldman, odtwórczynią głównej roli. Oboje żyli na swoich zasadach – uzupełnia w jednym z wywiadów J. Kos-Krauze.

Nikifor był wybitnym artystą sztuki naiwnej, świadomym swojego talentu. Malowanie było dla niego sensem egzystencji, odkupieniem winy matki, ojca i sposobem przebłagania świata – czytamy w albumie Andrzeja Banacha, który sam był wielkim entuzjastą sztuki krynickiego artysty.

Lokalnym uzupełnieniem portretu jest film dokumentalny „Nikifor – moje drugie imię” z udziałem pensjonariuszy Domu Pomocy Społecznej w Foluszu. Emilia Polak spotkała Nikifora osobiście. Przebywał w jednoosobowej sali, był nieufny, miał swój świat. Jeśli dobrze się czuł rysował dużo, a upodobawszy sobie jakąś osobę, darował jej swoje rysunki, które najczęściej wędrowały ... w koszu na śmieci – wspomina. Jego postać fascynuje mnie od wielu lat – dodała na zakończenie Emilia Polak.