Dom na pustkowiu, śnieżyca zasypująca drogi, uniemożliwiająca ucieczkę lub kontakt z cywilizacją, pożar i strzelanina spowodowane przez złodziei dzieł sztuki – to elementy łączące się jak puzzle i tworzące trzymającą w napięciu fabułę i mroczną atmosferę książki Fleur Hitchcock „Morderstwo w środku zimy”.
Uczestnicy spotkania Dyskusyjnego Klubu Książki „Zaczytani” 24 kwietnia 2018 r. w Miejskiej Biblioteki Publicznej w Jaśle rozmawiali o zaletach i wadach tej powieści.
Jak zauważyli, ta książka to nie tylko kryminał dla młodego odbiorcy. Autorka ukazuje zderzenie dwóch światów. Wychowana w mieście i przyzwyczajona do wszelkich wielkomiejskich wygód Maya, dla której brak internetu jest największym problemem, zostaje przeniesiona do surowej walijskiej wioski, gdzie domy oddalone są od siebie kilka kilometrów, a wokół tylko pola, lasy, błoto lub śnieg. Zamieszkuje na farmie ciotki, prowadzącej szkółkę jeździecką. Towarzystwo kuzyna nie ułatwia pobytu, ponieważ żywią do siebie wzajemną urazę, wynikającą z nieudanych kontaktów w przeszłości. Stopniowo zaczynają się akceptować i rozumieć, szukając razem wyjścia z niebezpiecznych sytuacji, spowodowanych atakiem przestępców. Wartka akcja, prosty, młodzieżowy język sprawiają, że książkę można “połknąć” w jeden wieczór.
Mimo tych zalet, młodzi czytelnicy zauważyli kilka niedociągnięć w powieści: motywacja działań zarówno Mayi jak i tajnego agenta, którego Maya uważa początkowo za mordercę, nie jest przekonywująca, logika fabuły szwankuje, a pewne sytuacje są przerysowane.
Warto zauważyć, że książka otrzymała piękną okładkę, która skłania do zaznajomienia się z treścią, a tekst został wydrukowany czytelną, ułatwiającą czytanie czcionką. Klubowicze uznali, że warto było ją przeczytać.
Miejska Biblioteka Publiczna w Jaśle uczestniczy w projekcie Dyskusyjnych Klubów Książki WiMBP w Rzeszowie pod hasłem „Podkarpackie rozmowy o książkach”. Projekt przygotowany jest przez Instytut Książki i WiMBP w Rzeszowie.
