Nowy cykl „Świat literatury, literatura świata” Miejska Biblioteka Publiczna w Jaśle 23 marca 2021 rozpoczęła wykładem Aleksandry Brzuzy „Znikąd z miłością. Josif Brodski: poeta i świat”, absolwentki filologii rosyjskiej Uniwersytetu Jagiellońskiego, doktorantki na Wydziale Filologicznym i wykładowcy w Instytucie Filologii Wschodniosłowiańskiej UJ.
Nie będzie nadużyciem stwierdzenie, że Josif Brodski (1940–1996) jest jednym z najwybitniejszych poetów i eseistów XX wieku. W 1987 r. otrzymał Nobla za uniwersalne wartości całokształtu twórczości literackiej, odznaczające się jasnością myśli i poetycką siłą. Ale zanim to nastąpiło jako obywatel ZSRR był wielokrotnie więziony, zamykany w zakładach psychiatrycznych, skazany na przymusowe roboty, pozbawiony radzieckiego obywatelstwa – wreszcie zmuszony do emigracji. Zamieszkał w Nowym Jorku, gdzie wykładał na Uniwersytecie Columbia. Odtąd Stany Zjednoczone i Włochy stały się jego wyborem (notabene w obydwu odbył się jego pogrzeb, spoczął na wyspie San Michele). Ukochał szczególnie Wenecję, której poświęcił, oprócz wielu wierszy, esej pt. „Znak wodny”.
Czasy spędzone w ZSRR wywarły na nim niezatarte piętno. Trudne warunki leningradzkiego mieszkania, w którym mieszkał wraz z rodzicami, opisał w eseju „W półtora pokoju”. Na jego podstawie powstał film „Półtora pokoju” w reż. Andrieja Chrżanowskiego (2009).
Tak zwana trzecia fala rosyjskiej emigracji umieszcza Brodskiego obok takich poetów i pisarzy jak: Borys Chazanow, Aleksander Sołżenicyn czy Tomas Venclova. Fascynacja poezją anglojęzyczną zaowocowała tłumaczeniami m.in. W.H. Audena czy Dereka Walcott’a.
Warto też wspomnieć o poetach szczególnie bliskich Brodskiemu, takich jak Czesław Miłosz, Wisława Szymborska, Zbigniew Herbert czy Konstandinos Kawafis. Niezwykle cenna była wieloletnia przyjaźń z amerykańską eseistką Susan Sontag.
A jakim człowiekiem był Brodski? - z pewnością świadomym swojego talentu, o bezkompromisowym stosunku do świata, z którym przebywanie dawało niesamowitą przyjemność intelektualną i asumpt do własnych poszukiwań. W jego poezji wybrzmiewa nieustanny niepokój, poczucie skończoności, choroby, cierpienia i śmierci. Interesujące, zdaniem Aleksandry Brzuzy, są motywy biblijne, antyczne, barokowość i ironia, mieszanka wysokiego stylu i wulgaryzmów, jak choćby w wierszu „Itaka”.
Na zakończenie prelegentka przeczytała wiersz „Biust Tyberiusza”, który zdaje się zawierać te elementy. Oto fragment:
Bądź pozdrowiony w dwa tysiące lat później.
Ty też miałeś żonę, dziwkę.
Wiele nas łączy.
A poza tym, tutaj jest twoje miasto.
(…)
Nazywając go „ostatnim geniuszem literatury rosyjskiej”, zachęciła słuchaczy do indywidualnych poszukiwań poetyckich tropów.
Nagranie ze spotkania jest dostępne na portalu Facebook MBP w Jaśle.