Facebook ikonka prawy margines

Śnieżne szczyty Himalajów

czwartek, 26 lutego 2009
Śnieżne szczyty Himalajów

Śnieżne szczyty Himalajów

 

26  lutego 2009 r.  w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Jaśle odbyło się spotkanie z Piotrem Gogoszem, które było kontynuacją relacji z podróży po Indiach i Nepalu.

 10 lutego 2009 r. podróżnik zaprezentował fotografie z Indii oraz opowiedział o swojej podróży relacjonując poszczególne jej etapy.  Obecne spotkanie poświęcone było podróży po Nepalu.

Po ośmiu dniach podróży po Indiach wyprawa dodarła do Nepalu. Najpierw do Pokhary, a potem do stolicy kraju - Katmandu. Ze stolicy, po jednodniowym odpoczynku, ekipa wyruszyła na czterodniowy trekking w Himalaje.

 „...Wspinając się krętymi, kamiennymi ścieżkami pięliśmy się w górę napotykając na naszej trasie wioski, gdzie obserwowaliśmy życie miejscowej ludności. Po dwóch dniach wspinaczki dotarliśmy do miejscowości Gorepani. Tu mogliśmy podziwiać wschód słońca z położonego na wysokości 3210 m punktu widokowego Poon Hill. Niestety, ze względu na niski pułap chmur mogliśmy obserwować tylko częściowo himalajskie ośmiotysięczniki...” wspomina Piotr Gogosz.

Po powrocie z trekkingu podróżnicy wyruszyli do National Chitwan Park. Podróżując w głąb dżungli  na słoniach  mogli z kilku metrów obserwować pasące się nosorożce, główną atrakcję parku.

Kolejnym etapem podróży było zwiedzanie stolicy Nepalu – Katmandu. Większość zabytków Katmandu skupia się na niewielkiej powierzchni starówki, między Kantipathem – główną drogą prowadzącą z południa na północ – a rzeką Vishnumati. Uczestnicy wyprawy zwiedzili zabytki stolicy, w  tym  Durbar Square – plac w centrum Katmandu, pełen świątyń o najdziwniejszych kształtach, dom żywej bogini Kumari, miejscowe bazary oraz uczestniczyli w paleniu zwłok w hinduskim kompleksie świątynnym  Pashupatinath, którego powstanie datuje się na III wiek przed naszą erą. Odwiedzili również  zabytkowe miasto Bhaktapur oraz podziwiali Himalaje z punktu widokowego.

Dodatkową, końcową  atrakcją  pobytu był dwudniowy rafting na wijącej się górskiej rzece Bhote Khosi, która na pewnych odcinkach ma stopień trudności 4+ w sześciostopniowej skali.

Piotr Gogosz już myśli o kolejnej wyprawie. Najprawdopodobniej będzie to Uzbekistan ze starożytną Samarkandą i Bucharą, Kirgistan oraz Turkmenistan z pustynią  Karakorum. 

W holu MBP w Jaśle do 9 marca będzie czynna wystawa „W krainie Maharadżów i królestwie Himalajów” prezentująca najciekawsze zdjęcia z podróży po  Indiach i Nepalu.